02-21-2012, 09:18 PM
02-24-2012, 12:47 PM
Pierwszy był na WOŚP w Gliwicach chyba w 2009 roku, a później jeszcze 3, w tym 2 na WOŚPie w tym roku - Gliwice i Katowice, pojechałam praktycznie z jednego ich koncertu na drugi 

02-24-2012, 07:17 PM
test
03-02-2012, 04:45 PM
Ja pierwszy raz na Akuratach byłam na Juwenaliach w Szczecinie w 2010 roku - to były bardzo dobre juwenalia, był Kult, Happysad i Zabili mi Żółwia...
Później jeszcze tylko jeden koncert zaliczyłam, w Słupsku, w sumie prawie przypadkowo. Z dnia na dzień zapadła decyzja
Niestety w moich okolicach zbyt często nie bywają.

Później jeszcze tylko jeden koncert zaliczyłam, w Słupsku, w sumie prawie przypadkowo. Z dnia na dzień zapadła decyzja

03-03-2012, 09:48 PM
W zasadzie nie wiem gdzie to było dokładnie może w Pszowie może we Wrocławiu a może na Winter Rege pamiętam tylko że nie znałem jeszcze żadnej piosenki tego zespołu i wywarł na mnie ogromne wrażenie a po tym jak wykonali "zioła" byłem tak zasłuchany że zapamiętałem prawie cały utwór
03-03-2012, 10:00 PM
Ja w zasadzie każdy pamiętam nawet swój pierwszy pamiętam. To było w Krakowie ale w tedy już dobrze znałam Akurat wiec mogłam śpiewać równo z wokalistą
było na prawdę super

03-03-2012, 10:02 PM
W moim przypadku Pierwszy koncert sprawił że załapałem jak to się mówi bakcyla i zacząłem słuchać ich utworów a niedługo po tym w miarę możliwości i stanu portfela jeździć na koncerty
03-04-2012, 08:17 AM
W 2010 roku (dopiero!), w Łodzi w Dekompresji. Nie pamiętam jak się cała impreza nazywała, ale grało Akurat, Farben Lehre, Habakuk i Maleo Reggae Rockers, więc po prostu nie mogłem tego przegapić 

03-04-2012, 08:55 AM
Dziś rano sobie jednaka przypomniałem to było na Winterreggae to ogólnie było dobre wydarzenie miło wspominam nawet po kilku latach pamiętam te emocje
03-09-2012, 08:41 PM
Pierwszy koncert zaliczyłem w swojej rodzinnej miejscowości na południu Polski kilka lat temu. Jeszcze za czasów Tomka na wokalu
. Niedługo potem dowiedziałem się, że odszedł z zespołu.... Trochę mnie to przybiło, ale koncert, który wtedy dali z góry mi ten żal zrekompensował. Było super. Dali czadu na żywo, cały klub bawił się świetnie.
